Historia

Słowacy w Powstaniu Warszawskim mieli własny pluton

Żołnierze plutonu 535. „Słowaków” ze sztandarem na podwórku przy ul. Solec. Sierpień 1944 r., fot. FB/Muzeum Powstania Warszawskiego
Żołnierze plutonu 535. „Słowaków” ze sztandarem na podwórku przy ul. Solec. Sierpień 1944 r., fot. FB/Muzeum Powstania Warszawskiego
podpis źródła zdjęcia

Portal słowackiej gazety „Dennik N” przypomniał w czwartek, że Słowacy mieli w Powstaniu Warszawskim własny pluton i walczyli z Niemcami pod własną flagą. Według portalu Słowacy tworzyli najliczniejszą grupę wśród cudzoziemców walczących po stronie polskiej.

W 535. plutonie, którego początkowy stan w lipcu 1944 roku wynosił 66 ludzi, połowę najprawdopodobniej stanowili Słowacy. Oprócz nich byli Polacy, trzech Węgrów, Gruzin, Ormianin i Azer.

Zadaniem plutonu, nazywanego przez współtowarzyszy walk „słowackim”, był atak na Belweder, warszawską siedzibę niemieckiego gubernatora Hansa Franka. Na planowane miejsce koncentracji dotarła niewielka liczba powstańców, ale do nieudanego ataku doszło.

,,

Nie mieli wystarczającej ilości broni. Niektórzy powstańcy szli do walki z gołymi rękami lub mieli do dyspozycji tylko jeden granat. Armia niemiecka ostatecznie ich wyparła


- powiedział portalowi słowacki historyk Juraj Kasarda, który przygotowuje książkę o Słowakach w Powstaniu Warszawskim.


Podczas II wojny światowej w Warszawie mieszkało około 80 słowackich rodzin - napisał portal. Byli to głównie obywatele przedwojennej Czechosłowacji, którzy przyjechali do pracy przed wojną lub urodzili się w Polsce.


Czytaj też: Na dziedzińcu Zamku Królewskiego otwarto wystawę „Cudzoziemcy w Powstaniu Warszawskim”

W czasie okupacji jednym z ich przywódców był Miroslav Iringh. Jego ojciec był Słowakiem, matka - Polką.


W 1942 roku Iringh pomagał założyć Słowacki Komitet Narodowy, który miał budować dobre stosunki między Polakami a Słowakami oraz aktywnie uczestniczyć w walce z okupantem.


W 1943 roku powstała jednostka bojowa, która była częścią Armii Krajowej.

Kasarda zwrócił uwagę, że rzeczą wyjątkową w Powstaniu Warszawskim była możliwość używania słowackich barw narodowych.


,,

Zastanawiałem się, dlaczego Słowacy używali barw narodowych Państwa Słowackiego - kraju, który był sojusznikiem Niemiec. Doszedłem do wniosku, że Słowakom w Polsce nie przeszkadzała idea słowackiej suwerenności, ale nie zgadzali się z reżimem panującym wówczas na Słowacji


- powiedział historyk.
Pomnik upamiętniający 535. pluton Słowaków w Armii Krajowej, fot. PAP/Tomasz Gzell
Pomnik upamiętniający 535. pluton Słowaków w Armii Krajowej, fot. PAP/Tomasz Gzell

W Muzeum Powstania Warszawskiego jest część ekspozycji poświęcona wyłącznie udziałowi Słowaków w Powstaniu.


W stolicy jest także obelisk poświęcony 535. plutonowi z pamiątkowym tekstem w języku polskim i słowackim. Pomnik znajduje się na Czerniakowie przy skwerze Miroslava Iringha.

źródło: 
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat