Historia

Ekshumacje Polaków, ofiar UPA rozpoczną się 24 kwietnia

Teren cmenatrza w nieistniejącej już wsi Puźniki na Ukrainie, fot: PAP/
Teren cmenatrza w nieistniejącej już wsi Puźniki na Ukrainie, fot: PAP/Wojtek Jargiło
podpis źródła zdjęcia

Ekshumacje polskich ofiar w Puźnikach w obwodzie tarnopolskim na zachodzie Ukrainy rozpoczną się 24 kwietnia – poinformowała w środę Alina Charłamowa, która będzie nadzorowała te prace z ramienia ukraińskiej fundacji Wołyńskie Starożytności. „Ekshumacje szczątków osób cywilnych, mieszkańców byłej wsi Puźniki, rozpoczną się 24 kwietnia 2025 roku. Sądzę, że cały proces potrwa około trzech tygodni” – przekazała.

Ofiarom ukraińskich nacjonalistów zostanie przywrócona po latach pamięć i godność

Po ekshumacjach szczątki odnalezionych będą badane przez antropologów, którzy określą wiek ofiar, ich płeć i uszkodzenia kości.
,,

Przeprowadzone zostaną testy DNA, a następnie zostaną one porównane z testami DNA krewnych tych zmarłych osób. Próbki DNA zostały już pobrane od krewnych przez naszych polskich partnerów


– powiedziała.
Teren cmentarza w nieistniejącej już wsi Puźniki na Ukrainie (obw. Tarnopolski), fot. PAP/Wojtek Jargiło

Pod koniec kwietnia rozpocznie się ekshumacje ofiar zbrodni UPA w Puźnikach

Historia
Charłamowa powiedziała, że według wspomnień mieszkańców i dokumentów w grobach w Puźnikach może być pochowanych do 79 ludzi.
,,

Nie wiemy, ilu z nich zostanie odnalezionych w tym dole, może nie wszystkich znajdziemy


– podkreśliła.

W pracach w Puźnikach będzie uczestniczyło siedmioro przedstawicieli ukraińskiej fundacji Wołyńskie Starożytności, która 8 stycznia otrzymała zgodę na poszukiwania od władz Ukrainy.


Ze strony polskiej w badaniach wezmą udział m.in. przedstawiciele pomorskiego oddziału IPN oraz fundacji Wolność i Demokracja.

,,

Dzisiaj odwiedziliśmy to miejsce; warunki są bardzo trudne. Ciężko się tam dostać. Nie ma drogi, do dawnego cmentarza nie ma dojazdu, szliśmy tam


– poinformowała Charłamowa.

Lokalne władze oferują pomoc ekipie poszukiwawczej. Podczas wizyty w miejscu przyszłych poszukiwań obecni byli polscy dyplomaci z konsulatu RP w Łucku

W nocy z 12 na 13 lutego 1945 r. we wsi Puźniki ukraińscy nacjonaliści wymordowali, według różnych źródeł, od 50 do 120 Polaków.


Decyzja o zniesieniu obowiązującego od 2017 r. moratorium na poszukiwania i ekshumacje szczątków polskich ofiar zbrodni wołyńskiej została ogłoszona pod koniec listopada 2024 r. podczas wspólnej konferencji prasowej ministrów spraw zagranicznych Polski i Ukrainy, Radosława Sikorskiego i Andrija Sybihy. Strona ukraińska potwierdziła wówczas, że

,,

nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia przez polskie instytucje państwowe i podmioty prywatne we współpracy z właściwymi instytucjami ukraińskimi prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terytorium Ukrainy, zgodnie z ustawodawstwem ukraińskim.


Zbrodnia wołyńska, fot: PAP
Zbrodnia wołyńska, fot: PAP

Polskę i Ukrainę od wielu lat różni pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, która w latach 1943-45 dopuściła się ludobójczej czystki etnicznej na około 100 tys. polskich mężczyzn, kobiet i dzieci.

O ile dla strony polskiej była to godna potępienia zbrodnia ludobójstwa (masowa i zorganizowana), o tyle dla Ukraińców był to efekt symetrycznego konfliktu zbrojnego, za który w równym stopniu odpowiedzialne były obie strony. Dodatkowo Ukraińcy postrzegają OUN i UPA wyłącznie jako organizacje antysowieckie (ze względu na ich powojenny ruch oporu wobec ZSRR), a nie antypolskie.

źródło: 
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat