Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, rozpoczynają dziś święta Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego, czyli według tzw. starego stylu. Przypadają one trzynaście dni po świętach katolickich.
Rodziny świętujące w tym terminie Boże Narodzenie w czwartkowy wieczór zasiadły do kolacji wigilijnej. Postny posiłek zaczynał się od modlitwy i dzielenia prosforą - chlebem liturgicznym używanym w Kościele wschodnim do konsekracji i komunii. Potem wielu prawosławnych udało się do cerkwi na nocne, kilkugodzinne uroczystości.
W okolicznościowym orędziu z okazji Bożego Narodzenia, w tradycji Cerkwi prawosławnej nazywanego też „zimową Paschą”, sobór biskupów PAKP nawiązuje do sytuacji społecznej związanej z pandemią koronawirusa. Hierarchowie piszą m.in. o upadku duchowości społeczeństw, utracie wiary, nadziei i sensu życia, czemu sprzyjają różne choroby, na czele z COVID-19. „Cerkiew w całości i każdy z nas indywidualnie przeżywa, w tym względzie, wiele przykrych doświadczeń” - podkreślają.
,,Pamiętajmy, że my, prawosławni, mamy szczególny obowiązek bycia solą ziemi i światłością otaczającego nas świata. Bądźmy przeto wierni i mocni w swojej wierze prawosławnej, kulturze i naszych pięknych obyczajach. Wierność ta niech umacnia naszą młodzież i dzieci w godnym świadectwie wiary ojców i matek
– przekazał w okolicznościowym orędziu z okazji Bożego Narodzenia sobór biskupów PAKP.
Według kalendarza juliańskiego Boże Narodzenie świętują też grekokatolicy, których skupiska są m.in. na Podkarpaciu.