Świat

Co najmniej 26 zabitych w nocnych atakach Izraela

Kolejna ofiara Izraela, dziennikarz Ahmed Mansour, fot: Gettyimages
Kolejna ofiara Izraela, dziennikarz Ahmed Mansour, fot: Gettyimages
podpis źródła zdjęcia

Co najmniej 26 osób, w tym pięcioro dzieci, zginęło w nocy i we wtorek rano w izraelskich atakach na Strefę Gazy - poinformowała agencja AP, powołując się na lokalne źródła medyczne.

W dwóch atakach na domy w mieście Dajr al-Balah w środkowej części Strefy Gazy śmierć poniosło łącznie 15 osób, w tym pięcioro dzieci. Najmłodsze z nich miało dwa lata - przekazał szpital w tym mieście

Ministerstwo zdrowia podało, że w ataku na dom w miejscowości Bajt Lahija na północy palestyńskiej półenklawy zginęło siedem osób. Dodano, że cztery osoby zostały zabite w ataku na cel położony na północny zachód od pobliskiego miasta Gaza.


Według ministerstwa zdrowia Strefy Gazy od 18 marca, gdy Izrael wznowił ofensywę na Strefę Gazy, zginęło blisko 1,4 tys. osób, a od wybuchu wojny 7 października 2023 r. - ponad 50,7 tys. mieszkańców tego terytorium.


Izrael po raz kolejny usprawiedliwia rządzę mordu mglistymi uzasadnieniami, w które wyjątkowo ciężko uwierzyć. Tym razem agresor twierdzi, że celem nowej ofensywy są bojownicy i infrastruktura terrorystycznego Hamasu, a kampania jest reakcją na odrzucanie przez tę organizację kolejnych propozycji przedłużenia zawieszenia broni. Jest to kolejny raz kiedy agresor "chcąc" uderzyć w Hamas bombarduje cywili. Do tej pory były to domy cywili, oznaczone szpitale, szkoły itd.


Hamas utrzymuje, że jest gotowy na rozejm, ale musi się on wiązać z gwarancją zakończenia wojny, jak przewidywało pierwotne porozumienie.

Izraelskie ataki na Gazę trwają, fot: Gettyimages
Izraelskie ataki na Gazę trwają, fot: Gettyimages

We wcześniejszych komunikatach resortu zdrowia informowano, że większość ofiar nowej izraelskiej ofensywy stanowią cywile, kobiety i dzieci.


Media, wojsko izraelskie i sam Hamas donosiły jednak również o śmierci kilkunastu dowódców i członków tej organizacji. Izraelska armia podała, że tylko w pierwszym tygodniu operacji zabiła ponad 150 terrorystów.


Strefa Gazy jest zrujnowana trwającą blisko półtora roku wojną. Izrael jeszcze przed wznowieniem walk odciął dostawy pomocy humanitarnej i elektryczności, co - zdaniem organizacji pomocowych - pogłębiło kryzys humanitarny w półenklawie.


Ludobójstwo w Strefie Gazy wybuchło po ataku Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 r. Zabito wówczas około 1200 osób, a 251 uprowadzono. Izraelska armia uważa, że w niewoli pozostaje 24 zakładników i przetrzymywane są ciała 35 kolejnych porwanych. Atak na Izrael wywołany był ponad 70 latami zamknięcia Palestyńczyków na terenie Strefy Gazy.

źródło: 
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat