Największy na Pomorzu Zachodnim średniowieczny dzwon, znajdujący się na wieży kościoła św. Jana Chrzciciela w Stargardzie, odezwał się po kilkudziesięciu latach ciszy. Jego renowacja kosztowała ponad 400 tys. zł. W ocenie historyków i ludwisarzy jest to trzeci tej klasy instrument w Polsce.
,,Przez kilkadziesiąt lat był nieużytkowany z powodów technicznych i na nowo trzeba było go przywrócić do ruchu, aby można było go rozkołysać, rozdzwonić, sprawdzić, jak zamocowane jest serce, jak zamocowane jest jarzmo
– wyjaśnił dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Stargardzie dr hab. Marcin Majewski.
,,Jest to trzeci instrument tej klasy w Polsce, obok dzwonu Zygmunta w Krakowie i dzwonu Tuba Dei w Toruniu
– podkreślił Majewski.
Wyjaśnił, że dzwon został wykonany przez czterech grapengiserów, czyli rzemieślników, którzy wytwarzali trójnożne kociołki z brązu.
,,Przy okazji czasami odlewali dzwony, chrzcielnice, lichtarze, moździerze apteczne. Na płaszczu tego dzwonu pozostawili gmerki, czyli znaki, którymi się podpisywali. Tylko jeden znany jest z imienia i nazwiska
– powiedział Majewski.
Obok dzwonu nazwanego „Jan Maria” na wieży kościoła św. Jana w Stargardzie znajdują się dwa mniejsze dzwony, również z XV w. Jeden pochodzi z nieistniejącego kościoła w podstargardzkim Rogowie i oprócz inskrypcji jest na nim kopia plakiety pielgrzymiej z przedstawieniem św. Otylii z Hohenburga, otoczonej kultem w Alzacji.
Doktor Majewski zwrócił uwagę, że znak na dzwonie to pamiątka pielgrzymki, którą odbył mieszkaniec średniowiecznego Stargardu lub okolic.
Historyk podkreślił, że największy stargardzki dzwon był znany historykom i ludwisarzom, informacje na jego temat znajdują się w literaturze fachowej.
Pierwsza wzmianka o nim pojawiła się na początku XVII w. w Wielkiej Kronice Kościoła Pomorskiego autorstwa Daniela Cramera. Ale w pod koniec XX w., jak to określił Majewski, dzwon został „jakby zapomniany”.
Dyrektor stargardzkiego muzeum zaznaczył, że „Jan Maria” odezwał się w 1993 r. podczas inscenizacji z okazji 750-lecia nadania praw miejskich Stargardowi.
Dopiero 31 lat później przeprowadzono renowację, która umożliwiła jego regularne użytkowanie.
Ksiądz Krzysztof Wąchała, proboszcz parafii św. Józefa przy kościele św. Jana Chrzciciela powiedział, że „dzwon będzie odzywał się od wielkiego dzwonu. Będzie używany w niedzielę w południe, na Anioł Pański, i przy większych uroczystościach kościelnych, państwowych i ważnych wydarzeń dla naszego miasta”.
Proboszcz wyjaśnił, że dzwon nie znajduje się na wieży widokowej, więc nie będzie ogólnodostępny, ale zainteresowani będą mogli go obejrzeć, po wcześniejszym zgłoszeniu się do parafii.