Sport

Chwile grozy na meczu Serie A

Edoardo
Edoardo Bove przenoszony do karetki, fot. Gabriele Maltinti/Getty Images
podpis źródła zdjęcia

Mecz piłkarskiej ekstraklasy Włoch między Fiorentiną a Interem Mediolan został przerwany w 17. minucie z powodu zasłabnięcia pomocnika gospodarzy Edoardo Bovego.

Jak przekazała agencja prasowa ANSA, 22-letni Bove nagle upadł na ziemię, a inni piłkarze natychmiast zaczęli ekspresyjnie wzywać służby medyczne. Otoczyli też leżącego zawodnika, by zapobiec pokazywaniu przez kamery telewizyjne, w oczach niektórych widać było łzy. Po pierwszej interwencji medycznej na boisku piłkarz na noszach trafił do karetki.
Edoardo Bove przebywa w stanie stabilnym na oddziale intensywnej terapii Szpitala Uniwersyteckiego Careggi. Jak przekazały w komunikacie placówka i klub z Florencji, pierwsze badania nie wykazały poważnych uszkodzeń. Jak dodano, Bove trafił na izbę przyjęć w stanie stabilnym pod względem hemodynamicznym, a pierwsze przeprowadzone badania kardiologiczne i neurologiczne wykluczyły poważne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego i układu krążeniowo-oddechowego.
Jak przypomniały media, to już drugi w tym roku przypadek zasłabnięcia piłkarza w trakcie meczu Serie A. W kwietniu przytrafiło się to urodzonemu we Francji, a reprezentującemu obecnie Wybrzeże Kości Słoniowej obrońcy Romy Evanowi Ndicce, gdy jego zespół grał z Udinese. Zawodnik wrócił do zdrowia i na boisko.
źródło: 
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat