Polityka

Polacy za granicą zagłosują jak nigdy wcześniej!

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska (P) i podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Henryka Mościcka-Dendys (L) , fot. PAP/Marcin Obara
Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska (P) i podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Henryka Mościcka-Dendys (L) , fot. PAP/Marcin Obara
podpis źródła zdjęcia

Podczas tegorocznych wyborów prezydenckich MSZ planuje utworzyć za granicą rekordową liczbę przynajmniej 504 obwodów do głosowania; koszt tych wyborów jest szacowany na 24 mln 340 tys. zł - poinformowała w środę w Senacie wiceszefowa MSZ Henryka Mościcka-Dendys.

Henryka Mościcka-Dendys przypomniała, że pierwsza tura wyborów prezydenckich planowana jest na 18 maja, zatem - jak podkreśliła - w resorcie dyplomacji i placówkach dyplomatycznych rozpoczęto już działania w sferach legislacyjnej, organizacyjnej, finansowej i informacyjnej.


W sferze legislacyjnej, zaznaczyła, planowane jest wydanie rozporządzenia w sprawie utworzenia obwodów do głosowania za granicą. Przekazała, że obecnie jest ono w fazie uzgodnień międzyresortowych i konsultacji.


W sferze organizacyjnej - mówiła Mościcka-Dendys - wybory będą dużym wysiłkiem dla służb konsularnych, dlatego MSZ zdecydowało o oddelegowaniem sporej liczby pracowników do ich wsparcia na placówkach.

Koszt wyborów szacowany jest na ponad 24 mln 340 tys. zł

Wiceszefowa MSZ poinformowała, że koszt wyborów szacowany jest na ponad 24 mln 340 tys. zł, które mają być wzięte z rezerwy celowej budżetu państwa.



Przekazała, że rozdysponowano już pierwszą transzę 1 mln 200 tys. zł na zakup urn dla nowych komisji i wynajęcie lokali wyborczych, tam gdzie nie można użyć bezkosztowo nieruchomości należących do lub związanych z polskimi placówkami dyplomatycznymi.


Zapowiedziała, że w miarę upływu czasu będzie nasilać się akcja informacyjna za granicą z wykorzystaniem sieci placówek, a także mediów społecznościowych MSZ, dzięki której wyborcy będą wiedzieli jak i gdzie głosować oraz jakich dokumentów potrzeba, by to zrobić.


Podkreśliła, że głosowanie za granicą odbywa się wyłącznie osobiście, co do zasady tego samego dnia co Polsce, z wyjątkiem państw zachodniej hemisfery, gdzie - z uwagi na różnicę czasu - de facto rozpocznie się ono 17 maja.

,,

Planujemy utworzyć rekordową liczbę 504 obwodów do głosowania - jest to największa liczba komisji w historii


- przekazała.

Wzrost liczby komisji w kluczowych krajach

Zaznaczyła, że może finalnie okazać się, że będzie ich nawet więcej. Zapewniła, że w MSZ urzędnicy „pochylają się z uwagą nad wszystkimi uwagami na ten temat”. Przypomniała, że wcześniej tych komisji było ponad 400.


Wiceszefowa MSZ zaznaczyła, że sieć komisji wyborczych będzie publicznie dostępna na stronie RCL i jest tworzona w dialogu z organizacjami polonijnymi. Dodała, że MSZ chce w dialogu z biurami podróży zaproponować także możliwość głosowania w kurortach, w których Polacy bywają na przełomie maja i czerwca - m.in. w Egipcie, na Teneryfie czy Dominikanie.


Przekazała, że w Wielkiej Brytanii w 2023 było 77 komisji, a w tym roku będzie 105, w Norwegii nastąpi wzrost tej liczby z 11 do 17, a w Szwecji - z 5 do 10. Rekordowo w USA będzie 57 obwodów wyborczych, będzie ich także więcej w Niemczech.


Zaznaczyła, że powstanie także komisja na Monte Cassino we Włoszech dla tych, którzy w tym roku wezmą udział w uroczystościach rocznicowych.

Głosowanie z pewnymi ograniczeniami i tylko osobiście

Wiceministra zauważyła, że z racji bezpieczeństwa będą miejsca z pewnymi ograniczeniami w przeprowadzeniu wyborów. Wskazała tu głównie na objętą wojną Ukrainę. Dodała, że ograniczenia będą też na Białorusi i w Rosji - gdzie komisje będą w stolicach tych państw. Zaznaczyła, że celem jest tu niedopuszczenie do „niepożądanych sytuacji” związanych z wyborami.


Przypomniała, że zgodnie z kalendarzem wyborczym podanie do publicznej wiadomości o numerach i granicach obwodów wyborczych jest przewidziane do 28 kwietnia. Zaznaczyła, że MSZ będzie też informować o kwestii dopisania się do spisu wyborców poprzez serwis e-wybory, skierowania stosownego pisma lub odpowiedniego maila.


Podkreśliła, że za granicą można głosować także z zaświadczeniem o prawie do głosowania.

Prace nad głosowaniem korespondencyjnym dopiero w przyszłości

Przekazała, że szkolenia dla pracujących przy wyborach rozpoczną się, gdy tylko PKW wyda stosowne wytyczne.


Zwróciła też uwagę na to, że tempo pracy i zatwierdzania protokołów wyborczych jest zależne także od przepustowości systemów zapewnionych przez KBW. Zapewniła, że zamierza się spotkać z kierownictwem KBW i PKW, by uzgodnić wszystkie te kwestie.


Dodała, że MSZ włączył się w prace przygotowawcze dotyczące przepisów w sprawie wprowadzenia w przyszłości głosowania korespondencyjnego, ale - zaznaczyła - nie ma opcji by stało się to przed tegorocznymi wyborami.

źródło: 
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat