O kolejne 3 miesiące przedłużono areszt dla Andżeliki Borys. Prezes Związku Polaków na Białorusi jest już przetrzymywana od 8 miesięcy. Grozi jej do 12 lat łagru.
Andrzej Pisalnik, redaktor portalu „Znadniemna.pl”, w rozmowie z Polskim Radiem zwrócił uwagę, że oboje liderzy polskiej mniejszości na Białorusi są przetrzymywani w znanym z surowego rygoru zakładzie karnym.
,,„Areszt w którym przebywają w miejscowości Żodzino należy do najcięższych na Białorusi, więc należy to traktować jako formę tortur nad naszymi kolegami i tak to też odbieramy” - powiedział Andrzej Pisalnik.
Białoruskie służby zarzucają im „podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym”. Chodzi o upamiętnianie żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego.
Obrońcy praw człowieka uznają Andżelikę Borys i Andrzeja Poczobuta za więźniów politycznych.
Polskie władze cały czas prowadzą starania o ich uwolnienie.