Kamil Majchrzak w Nowym Jorku osiągnął życiowy sukces sportowy – w drugiej rundzie US Open po raz pierwszy w karierze pokonał tenisistę z czołowej dziesiątki rankingu ATP, Karena Chaczanowa. Jednak zamiast tylko o triumfie Polaka, światowe media rozpisują się o incydencie, który wydarzył się tuż po meczu. „Afera z czapką” sprawiła, że nazwisko Majchrzaka znalazło się na ustach kibiców i dziennikarzy na całym świecie.