Sekretarz stanu USA Marco Rubio oświadczył, że świat nigdy nie zapomni o wydarzeniach na Tiananmen, czyli o krwawym stłumieniu przez komunistyczne władze protestów w Pekinie w 1989 roku. Demonstracje z udziałem głownie studentów zakończyły się 36 lat temu masakrą ludności cywilnej.