Astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, który w tym roku poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), zabierze w kosmos polską flagę i pierogi. Podczas konferencji poprzedzającej misję Axiom-4 powiedział, że chce pokazać, iż kosmos jest dla każdego.
Sławosz Uznański-Wiśniewski przypomniał podczas czwartkowej konferencji prasowej, że pierwszy polski lot w kosmos odbył się w 1978 r.
,,Byliśmy czwartym krajem w kosmosie. Jako dziecko wychowane w latach 80. mogłem jedynie marzyć o tym, że kiedyś sam zostanę astronautą. Właśnie spełnia się moje dziecięce marzenie
- wyznał.
,,W każde urodziny moja mama życzyła mi wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kosmonauty
- wspominał polski astronauta.
,,Dziś reprezentuję Polskę oraz całe pokolenie Polaków - naukowców, nauczycieli, studentów. Wszystkich, którzy przyczyniają się do rozwoju nauki na poziomie lokalnym i globalnym. Chcemy pokazać, że kosmos nie jest tylko dla największych, ale jest dla każdego.
Także Amerykanka Peggy Whitson, dowódczyni misji Axiom-4, przypomniała, że odkąd pierwsi astronauci z Indii, Polski i Węgier - czyli poprzednicy uczestników misji Axiom-4 - polecieli w kosmos, minęło ponad 40 lat.
,,Dzięki komercyjnym lotom w kosmos przyspieszamy programy kosmiczne w każdym z tych trzech krajów i tworzymy nowe ścieżki postępu technologicznego
- powiedziała.
,,Dwa tygodnie, które zaplanowaliśmy na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, będą wypełnione programami naukowymi i technologicznymi każdego rządu
- dodała Whitson.
,,Jednym z moich głównych celów jest przekształcenie tej zróżnicowanej grupy w zespół o wysokiej wydajności. Mogę zagwarantować, że jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia tego celu
- zapewniła Peggy Whitson.
Przyznała, że wymówienie imienia „Sławosz” sprawiało jej i pozostałym członkom załogi problem, więc Polak został przez kolegów nazwany „Slavem”.
,,Jeśli myślicie, że jest nerdem, to nie wiecie o nim nawet połowy
- zażartowała podczas prezentacji załogi.
Sławosz Uznański-Wiśniewski przyznał, tak jak jego koledzy, że załoga Axiom-4 jest dla niego jak rodzina. Zaznaczył, że czuje się związany z astronautami, którzy polecieli na orbitę przed nim, a zwłaszcza z nieżyjącym już Mirosławem Hermaszewskim - pierwszym Polakiem w kosmosie:
,,Bardzo mnie wspierał podczas procesu selekcji, (...) był pierwszą osobą, która do mnie zadzwoniła rano po tym, jak mnie wybrano. Pogratulował mi. Naprawdę czuję wielką więź z nim i z jego lotem kosmicznym. (...) Mogę z dumą powiedzieć, że na pokład statku kosmicznego zabiorę ze sobą flagę, którą Hermaszewski miał na swoim skafandrze, kiedy leciał w kosmos w 1978 roku. To dla mnie wielki zaszczyt. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę wziąć udział w tej sztafecie i kontynuować polskie zaangażowanie w program lotów kosmicznych. Mam nadzieję, że nie jestem ostatni w tej podróży przez wiele kolejnych dekad
- powiedział Uznański.
,,Mam doświadczenie z gór, gdzie jedzenie (...) przynosi komfort psychiczny. Kiedy zacząłem pracę w Axiom, dowiedziałem się, że mogę uczestniczyć w projekcie przygotowania pożywienia, które zabierzemy ze sobą na ISS. Zacząłem współpracę z małą polską rodzinną firmą. Dziś mogę powiedzieć, że po raz pierwszy zabierzemy w kosmos polskie pierogi
- oświadczył.
Opowiadał, że wraz z producentami pierogów opracowywał proces technologiczny, który pozwoli „zamrozić je na sucho”:
,,Pracowaliśmy przez kilka tygodni i firma opanowała ten proces. (...) Dzięki temu - mam nadzieję - pierogi w kosmosie będą tak samo smaczne, jak na Ziemi.
Misja kosmiczna polskiego astronauty planowana jest na wiosnę 2025 r. Razem z nim na ISS polecą Peggy Whitson (USA) - dowódca misji, Shubhanshu Shukla (Indie) - pilot misji i Tibor Kapu (Węgry) - specjalista misji.
Jak powiedziała rzeczniczka Polskiej Agencji Kosmicznej Agnieszka Gapys, 5 lutego załoga misji kosmicznej Ax-4 odwiedzi Warszawę.