Jarmarki bożonarodzeniowe to nie tylko miejsce zakupów, ale także świąteczna tradycja, której historia sięga średniowiecza. Od pierwszych targów w Austrii po współczesne, pełne blasku wydarzenia w Niemczech i Polsce. Odkrywamy korzenie oraz przemiany tej wyjątkowej tradycji.
Średniowieczne początki jarmarków
Pierwsze jarmarki bożonarodzeniowe pojawiły się w krajach niemieckojęzycznych w XIII wieku. Jak wyjaśnia Michał Świercz, kustosz z Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, wówczas targi były jednodniowymi wydarzeniami, na których mieszkańcy zaopatrywali się głównie w mięso. Pierwsze zapisy o takich targach pochodzą z Wiednia, skąd tradycja przeniosła się do Niemiec, zyskując ogromną popularność.Jednym z najsłynniejszych jarmarków jest Striezelmarkt w Dreźnie, którego historia sięga 1434 roku. Nazwa tego wydarzenia pochodzi od strucli drożdżowej „Striezel” – tradycyjnego niemieckiego wypieku
Początkowo drezdeński jarmark był targiem mięsnym, ale z czasem przybywało wystawców oferujących ceramikę, zabawki czy słodkie wypieki.
Dziś jarmarki w Niemczech, jak te w Norymberdze, Monachium czy Lubece, przyciągają turystów magią ozdób, tradycyjnymi przysmakami i bogatą ofertą kulturalną.
,,Z każdą dekadą zmieniał się charakter jarmarku. Poza zakupami uliczki Starego Miasta wypełniały występy artystyczne. Taki rozrywkowy charakter przetrwał do dziś
– zauważa Świercz.

Jarmarki w Polsce: między tradycją a współczesnością
Choć historia polskich jarmarków nie jest tak dobrze udokumentowana, wiemy, że na krakowskim Rynku targi odbywały się już w XIV wieku. Z kolei w Gdańsku jarmarki organizowano od XVII wieku, a po I wojnie światowej przyjęły formę zbliżoną do obecnej.,,Po okresie PRL-u tradycja jarmarków wraca do łask. W Polsce szczególną popularność zyskały te we Wrocławiu, Warszawie czy Krakowie, które wzorowane na niemieckich, oferują kolorowe stragany, świąteczne ozdoby i wydarzenia kulturalne
– podkreśla kustosz.
Magia Dresdner Striezelmarkt
Drezdeński jarmark, który trwa przez cały adwent, to kwintesencja świątecznej atmosfery. Wśród atrakcji znajdziemy największą na świecie piramidę świąteczną mierzącą ponad 14 metrów.,,Jest ona symbolem pokoju na świecie, a jej obrotowe poziomy zdobią świece i figurki związane z Bożym Narodzeniem
– wyjaśnia Świercz.
Na stoiskach czekają lokalne przysmaki: strucle, pierniki, grzane wino czy niemieckie kiełbaski. Niezapomniane wrażenie robią także ręcznie wykonywane ozdoby, jak świetlne łuki „Schwibbogen”, wytwarzane według wielowiekowej tradycji Rudaw.
Dziś jarmarki bożonarodzeniowe odbywają się nie tylko w Europie, ale i w Stanach Zjednoczonych. Jednak ich kolebką pozostają Niemcy, gdzie tradycja ta zachwyca bogactwem oferty i niepowtarzalnym klimatem. Jak zauważa Świercz:
,,Jarmarki to coś więcej niż handel. To magia, która łączy ludzi w radosnym oczekiwaniu na Boże Narodzenie.