To jedno z ciekawszych odkryć ostatnich lat. Oryginalne rękopisy chopinowskie są niezwykle rzadkie, a sama sugestia, że możemy mieć do czynienia z nieznaną wcześniej muzyką Chopina, elektryzuje muzykologów — komentuje dr Artur Szklener, dyr. Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina.