Dorota Rasińska-Samoćko weszła w środę na Sziszapangmę (8027 m), która jest jej 14. ośmiotysięcznikiem, i tym samym skompletowała - jako pierwsza Polka w historii - Koronę Himalajów i Karakorum. Uczyniła to jednak przy pomocy tlenu z butli i Szerpów.
Dorota Rasińska-Samoćko była członkinią wyprawy zorganizowanej przez agencję Seven Summit Treks, która - jak przekazał portal wspinanie.pl - działała w komercyjnym stylu, tzn. 14 turystom wysokogórskim, wspomagającym się tlenem z butli, pomagało w zdobyciu szczytu 15 Szerpów.
Zdobywając Shishapangmę Polka skompletowała Koronę Himalajów i Karakorum, czyli stanęła na szczycie wszystkich 14 ośmiotysięczników.
Dla porównania Kinga Baranowska może się pochwalić zdobyciem dziewięciu ośmiotysięczników, ale osiągnęła to w stylu sportowym, bez korzystania z tlenu z butli.
Inne wybitne polskie himalaistki - Wanda Rutkiewicz i Anna Czerwińska - zaliczyły, odpowiednio, osiem i sześć takich szczytów.
Z polskich himalaistów w ten sposób Koronę Himalajów i Karakorum zdobyli Jerzy Kukuczka, Krzysztof Wielicki i Piotr Pustelnik.