7 lipca 1944 roku rozpoczęła się operacja Armii Krajowej pod kryptonimem „Ostra Brama”. Jej celem było samodzielne oswobodzenie Wilna z rąk okupanta niemieckiego przez połączone siły Okręgów Wileńskiego i Nowogródzkiego AK, zanim zrobi to Armia Czerwona.
Rozkaz rozpoczęcia operacji „Ostra Brama” wydał ppłk Aleksander Krzyżanowski „Wilk”
Rozkaz rozpoczęcia operacji wydał o świcie 7 lipca 1944 roku dowódca Okręgu Wileńskiego AK podpułkownik Aleksander Krzyżanowski „Wilk” w związku z szybkim zbliżaniem się wojsk radzieckich do miasta.
Regularne oddziały Armii Czerwonej dotarły pod Wilno tego samego dnia i także rozpoczęły szturm. Major Stanisław Oleksiak (zm. 2018) wspominał, że decyzja o ataku na Wilno cieszyła, choć żołnierze Armii Krajowej zdawali sobie sprawę z trudów bitwy.
Oddziały Armii Krajowej we współpracy z Armią Czerwoną 13 lipca zdobyły Wilno. Na baszcie Giedymina załopotała biało-czerwona flaga. Jednak po kilku godzinach żołnierze sowieccy zastąpili ją czerwonym sztandarem.
Sowieci po zakończeniu walk aresztowali i uwięzili dowódców operacji i wielu żołnierzy
Po zdobyciu miasta Sowieci rozbroili polskich żołnierzy. Większość z nich uwięzili i wywieźli na Wschód. Tylko niektórym udało się uciec i włączyć do dalszych walk.
Jeden z uczestników operacji „Ostra Brama” wspominał, że część żołnierzy wywieziono do Kaługi w Rosji, gdzie usiłowano ich namówić do wstąpienia do armii Berlinga, sformowanej w Związku Radzieckim pod kierownictwem polskich komunistów:
Dowódca operacji „Ostra Brama” Aleksander Krzyżanowski „Wilk” został podstępnie aresztowany przez NKWD 17 lipca 1944 roku.
Był więziony w Wilnie, Moskwie, Diagilewie i Griazowcu. 4 października 1947 roku wrócił do Polski i zaniechał działalności konspiracyjnej, mimo to 3 lipca 1948 został aresztowany przez UB i osadzony w więzieniu przy Rakowieckiej na Mokotowie, gdzie zmarł na gruźlicę 29 września 1951 roku.
Operacja „Ostra Brama”nie została zauważona na Zachodzie, ponieważ była niezgodna z międzyalianckimi ustaleniami
Operacja „Ostra Brama” nie została zauważona na Zachodzie, ponieważ była niezgodna z międzyalianckimi ustaleniami dotyczącymi przynależności państwowej Wilna i ustanowieniem nowej granicy polsko-radzieckiej na linii Curzona.
Z tego powodu minister informacji Wielkiej Brytanii Brendan Bracken nałożył cenzurę prewencyjną na wszelkie doniesienia w mediach w tej kwestii.
Niedługo potem Wilno weszło w skład Litewskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.