2 marca 1874 roku odbyło się ostanie nabożeństwo w jednym z najokazalszych pomorskich kościołów gotyckich, pod wezwaniem św. Mikołaja w Trzęsaczu. Świątynię zamknięto z uwagi na ogromne niebezpieczeństwo katastrofy. Wtedy odległość od systematycznie osuwającego się klifu wynosiła zaledwie jeden metr.