Kultura

Fotografia PAP z 1948 r. Dunki odgruzowującej Warszawę z licytacji WOŚP trafi do Szwecji

Junaczka z Danii, odgruzowywanie ul. Marszałkowskiej i Zielnej, 1948 r., fot. PAP/CAF
Junaczka z Danii, odgruzowywanie ul. Marszałkowskiej i Zielnej, 1948 r., fot. PAP/CAF
podpis źródła zdjęcia

Od początku wiedziałem, że to zdjęcie musi się u mnie znaleźć, nie mogłem odpuścić - powiedział mieszkający w Szwecji Ireneusz Dudzik, który na aukcji WOŚP wylicytował fotografię PAP z 1948 r., na której Dunka pomaga przy odgruzowywaniu Warszawy.

Na archiwalnym zdjęciu fotoreportera PAP, przekazanym na tegoroczną aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, duńska ochotniczka pomaga przy odgruzowywaniu Warszawy. To część większej serii fotografii wykonanych latem 1948 r.
,,

W tych pracach brała udział nie tylko polska młodzież, ale również wolontariusze z kilku krajów m.in. Danii, Norwegii i Węgier. Na furażerce kobiety widoczna jest duńska flaga. (...) Nie znamy tożsamości kobiety na zdjęciu, wiemy, że wykonano je w lipcu 1948 r. w okolicy ul. Marszałkowskiej między Królewską a Świętokrzyską. Był to szczyt prac przy odgruzowaniu tej części stolicy


- wyjaśniła specjalistka z archiwum PAP-FOTO Magdalena Antoszewska.

Fotografia Dunki odgruzowującej Warszawę z licytacji WOŚP trafi do Szwecji

„Junaczka z Danii” trafi teraz do Szwecji, do Ireneusza Dudzika. Fotografia, którą licytowało 14 osób, osiągnęła kwotę 811 złotych.

Zwycięzca aukcji powiedział w rozmowie, że po raz pierwszy zobaczył zdjęcie, kiedy Agencja poinformowała o aukcji na platformie X.

,,

Pomyślałem, że nie mogę tego odpuścić. Od początku wiedziałem, że to zdjęcie musi się u mnie znaleźć, byłem bardzo zdeterminowany


- podkreślił.
Jednak w pewnym momencie zwątpił w zwycięstwo.
,,

Pod koniec ktoś zaczął twardo licytować. Byłem wtedy w pracy, bałem się, że będę zajęty innymi sprawami i przez to mogę nie wygrać, ale strategia okazała się dobra


- dodał.
Junaczka z Danii, odgruzowywanie ul. Marszałkowskiej i Zielnej, 1948 r., fot. PAP/CAF
Junaczka z Danii, odgruzowywanie ul. Marszałkowskiej i Zielnej, 1948 r., fot. PAP/CAF

Ireneusz Dudzik: To zdjęcie w prosty sposób można powiązać z Danią i Polską

Nabywca archiwalnej fotografii od prawie dwudziestu lat mieszka w Szwecji. Od kilkunastu - pracuje w Kopenhadze. Interesuje się historią - także wspólną Skandynawii i Polski. Od trzech lat regularnie odwiedza Warszawę, która - jak powiedział - zauroczyła go, gdy zobaczył ją podczas pierwszej od 15 lat wizyty w stolicy.

,,

Naprawdę poczułem, że to miejsce zmieniło się przez lata, więc sama Warszawa też zaczęła mnie bardzo interesować. (...) Czuję więc jakiś związek pomiędzy Polską, Danią a Szwecją


- powiedział.

Takich powiązań - jak mówił - szuka m.in. w literaturze, jednak przedmiotów, pamiątek, które w ścisły sposób wiążą Danię czy Szwecję z Polską, „nie ma zbyt wiele”.

,,

Dlatego właśnie tak mi zależało, żeby to zdjęcie wylicytować (...) Moje pierwsze oryginalne, które w prosty sposób można powiązać z Danią i Polską


- podkreślił.

Dodał, że udokumentowane wydarzenie wzbogaci jego wiedzę, a zdjęcie „samo w sobie jest genialne, przykuwa uwagę”.

Ireneusz Dudzik historyczną pasją dzieli się z ośmioletnią córką.

,,

Staram się, żeby znała język, żeby od małego była uświadomiona historycznie. Pojechaliśmy np. do muzeum w Uppsala, w którym znajduje się duża kolekcja rzeczy wywiezionych z Polski podczas potopu (wojna polsko-szwedzka, tzw. potop szwedzki w latach 1655-1660). W Malmö, gdzie mieszkam, mamy pomnik «Solidarności». Kiedy w filharmonii jest koncert polskiej muzyki czy opera, kiedy przyjeżdża polski dyrygent lub jest wystawa polskiej sztuki, staram się mieć rękę na pulsie, przyjechać, zobaczyć, posłuchać


- powiedział.

Zobacz serwis specjalny TVP Polonia: Polonia wspiera WOŚP

źródło: 
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat