Gwiazdor „Transformersów” ma za sobą burzliwą przeszłość. W ostatnich latach częściej mówiło się nie tyle o jego aktorskim dorobku, a o trudnym charakterze i karygodnych wybrykach. Shia LeBeouf był oskarżany o przemoc, znęcanie się psychiczne i molestowanie. Aktor chce wymazać ten okres ze swojego życiorysu i zacząć od nowa. Wielką zmianą w jego życiu było odegranie roli wielkiego świętego Koscioła – o. Pio. Po wcieleniu się w tę postać i studiowaniu życiorysu świętego, LeBeouf całkowicie się zmienił. Jak informuje The Catholic News Agency, aktor przyjął sakrament bierzmowania, a w niedalekiej przyszłości planuje zostać diakonem.
Ostatni dzień 2023 roku wielu ludziom kojarzy się z sylwestrową zabawą. Gwiazdor „Furii” tego dnia postanowił zmienić swoje życie
W minioną niedzielę Shia LeBeouf przyjął sakrament bierzmowania. Informację o tym wydarzeniu przekazał za pośrednictwem Facebooka biskup Robert Barron z Winona-Rochester w stanie Minnesota. W uroczystości aktorowi i zebranym wiernym towarzyszył jego świadek bierzmowania, brat Alexander Rodriguez z zakonu kapucynów. To właśnie ów duchowny w rozmowie z CNA wyjawił dalsze plany swojego podopiecznego.
,,W pewnym momencie spontanicznie powiedział: «chcę zostać diakonem» i nadal tak uważa
- wyznał zakonnik.
Brat Rodriguez wyjaśnił, że swoje plan aktor chce zrealizować w niedalekiej przyszłości.
Shia LeBeouf wychował się w mieszanej rodzinie - mama jest Żydówką, a ojciec chrześcijaninem. Według brata Alexandra Rodrigueza do przejścia na katolicyzm aktora skłoniła jego rola Ojca Pio w filmie Abela Ferrara.
Więcej na ten temat
