Rutynowa praca w winnicy w okolicach włoskiego miasta Bologna przerodziła się w tragedię, kiedy dwóch winiarzy straciło przytomność obok ogromnej kadzi z winem. Jednemu z nich udało się uratować, ale drugi nie przeżył. Mężczyznę zabiły toksyczne opary, który powstają podczas procesu fermentacji.