Polska

500 zł mandatu za... selfie przy słupie granicznym?

 Tablica „Pas drogi granicznej. Wejście zabronione” w miejscowości Sierakośce, 09.02.2019 r., fot. PAP/Darek Delmanowicz
Polsko-ukraińska granica w miejscowości Sierakośce, 09.02.2019 r., fot. PAP/Darek Delmanowicz
podpis źródła zdjęcia

Młoda Polka, Kanadyjczyk, rodzice z dzieckiem w ostatnich dniach nielegalnie weszli na pas drogi granicznej na Podkarpaciu, aby sobie zrobić zdjęcie ze słupem granicznym lub zobaczyć jak wygląda granica. Zdjęcia okazały się kosztowne i zostali ukarani mandatami od 300 do 500 zł - poinformował w środę rzecznik BiOSG por. Piotr Zakielarz.

Na podkarpackim odcinku polsko-ukraińskiej granicy obowiązuje zakaz wejścia na pas drogi granicznej

Funkcjonariusz przypomniał, że na podkarpackim odcinku polsko-ukraińskiej granicy obowiązuje zakaz wejścia na pas drogi granicznej. Zakaz został wprowadzony rozporządzeniem wojewody podkarpackiego. Wyjątkiem są oznakowane szlaki w Bieszczadach.
,,

Na drogach dojazdowych oraz bezpośrednio w rejonie granicy ustawione są wyraźne tablice ostrzegawcze: «Pas drogi granicznej wejście zabronione» i «Granica państwa przekraczanie zabronione», a mimo to wciąż zdarzają się osoby, które z różnych przyczyn ten zakaz łamią


- zauważył por. Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
I dodał, że jedną z głównych przyczyn wchodzenia na ten 15-metrowy pas mierzony od linii granicy jest tzw. chęć zrobienia sobie selfie lub też po prostu zwykła ciekawość tego, jak wygląda granica.
Słupy graniczne na polsko-ukraińskiej granicy w Malhowicach, 26.10.2019 r., fot. PAP/Darek Delmanowicz
Słupy graniczne na polsko-ukraińskiej granicy w Malhowicach, 26.10.2019 r., fot. PAP/Darek Delmanowicz

Wejście na pas drogi granicznej może słono kosztować

W ostatnich dniach funkcjonariusze BiOSG zatrzymali kilkoro takich osób.
,,

Jedną z nich była młoda, 21-letnia turystka z Polski, która uległa pokusie zrobienia sobie zdjęcia ze słupem granicznym. Kilka dni później na pas drogi granicznej weszła trzyosobowa rodzina


- wymienił rzecznik BiOSG.
I dodał, że dzień później funkcjonariusze SG z Korczowej podjęli czynności wobec obywatela Kanady, który również nie zastosował się do znaków znajdujących się przy granicy.
,,

W przypadku osób dorosłych wszystkie zdarzenia zakończyły się mandatami w wysokości od 300 do 500 zł. Takich zdarzeń na podkarpackim odcinku granicy z Ukrainą nie brakuje. Jednak należy pamiętać, że wszystkie osoby wchodzące na pas drogi granicznej będą skontrolowane przez strażników granicznych


- zapowiedział funkcjonariusz.
źródło: 
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat