Tysiące osób zgromadziło się w miejscowości Bray, na irlandzkim wybrzeżu, aby pożegnać Sinead O'Connor, ikonę muzyki, której głos potrafił doprowadzić do łez i przynosił ukojenie. Kondukt żałobny, przemieszczając się wzdłuż promenady, oddał hołd artystce, a ceremonię pogrzebową prowadził imam Umar Al-Qadri.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się między innymi irlandzki prezydent Michael D. Higgins. Media donoszą również o obecności Bono, lidera grupy U2, oraz artysty i społecznika Boba Geldofa.
Artystka zmarła w wieku 56 lat. Oficjalnej przyczyny śmierci jak dotąd nie podano.