Polska strata wojenna - obraz „Madonna z Dzieciątkiem” - została przekazana do zbiorów Muzeum Książąt Lubomirskich. Dzieło odnaleziono na aukcji w Tokio w styczniu ubiegłego roku.
Podczas uroczystości w Zamku Królewskim w Warszawie minister kultury Piotr Gliński zaznaczył, że historia obrazu jest naznaczona dramatem drugiej wojny światowej. Przypomniał, że dzieło znajdowało się w opracowanym przez okupantów niemieckich katalogu najważniejszych 521 zagrabionych z polskich zbiorów dzieł sztuki.
Jak dodał, obraz „Madonna z Dzieciątkiem” został ujęty w tym katalogu na pozycji 145, a znalazły się w nim także „Dama z Gronostajem” autorstwa Leonarda da Vinci oraz do tej pory nieodnaleziony „Portret Młodzieńca" Rafaela.
,,Szacuje się, że w czasie wojny utraconych zostało około 70 procent materialnego dorobku kulturowego, co przekłada się na ponad 500 tysięcy zrabowanych z terenów II Rzeczpospolitej dzieł sztuki
- powiedział szef resortu kultury.
Pierwszy raz strata wojenna wróciła z Japonii
Podczas uroczystości szef MKiDN wręczył także dyplom z podziękowaniami dyrektorowi Działu Sztuki Użytkowej w Mainichi Auction Inc. Yoshiakiemu Onoyamie.,,Obraz «Madonna z Dzieciątkiem» został niedawno odnaleziony w Japonii. Dzięki wspólnym wysiłkom Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz domu aukcyjnego Mainichi Auction Inc. ten piękny obraz wraca po 80 latach do jego ojczyzny, do Polski. To kolejny dowód naszej przyjaźni i udanej współpracy. W 2019 r. minęła setna rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Japonią. Przez wszystkie te lata, mimo oddalenia geograficznej, oba kraje bardzo dobrze ze sobą współpracowały
- podkreślił zastępca szefa misji Ambasady Japonii w Polsce Akira Tajima.
Gdzie będzie można zobaczyć obraz „Madonna z Dzieciątkiem”?
Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie prof. Wojciech Fałkowski zapowiedział, że najpierw, przez kilka tygodni obraz będą mogli oglądać zwiedzający w stolicy.
,,Jesteśmy tylko czasowym depozytariuszem tego wspaniałego dzieła, ale przez najbliższe tygodnie Zamek udostępnia ten obraz zwiedzającym
- wyjaśnił.
Dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu Łukasz Kamiński wyjaśniał, że to dzieło ma wielką wartość artystyczną, ale także symboliczną.
,,Dzieło, które było częścią kolekcji Henryka Lubomirskiego, powraca do Polski i trafia do Ossolineum
- dodał.
,,W przyszłym roku w marcu zapraszam państwa na wystawę jubileuszową, zarówno na wystawie stałej, jak i jubileuszowej, odzyskany obraz zajmie poczesne miejsce
- powiedział.
Dzieło będzie też eksponowane w Muzeum w Przeworsku. Dyrektor instytucji Łukasz Mróz przypomniał, że obraz „Madonna z Dzieciątkiem” był na wyposażeniu przeworskiego pałacu, gdzie również będzie pokazany.
,,Ekspozycja dzieła w miejscu, z którego został w 1940 roku zrabowany, jest czymś wyjątkowym
- podkreślił.
Obraz „Madonna z Dzieciątkiem” z kolekcji Lubomirskich został wywiezione do Niemiec w 1940 r.
Obraz „Madonna z Dzieciątkiem”, przypisywany włoskiemu artyście Alessandro Turchiemu (1578-1649), jest datowany na koniec XVI lub początek XVII w.
Pierwszym znanym archiwalnym dokumentem potwierdzającym obecność w polskich zbiorach obrazu jest „Spis obrazów olejnych, rycin i medalionów oraz broni w pałacu Henryka Lubomirskiego w Przeworsku” z 1823 roku. W dokumencie wskazano wcześniejszego właściciela dzieła, jakim był Stanisław Kostka Potocki. Najprawdopodobniej zakupił on obraz w czasie jednej ze swoich licznych podróży do Włoch pomiędzy 1772 a 1797 r.
W momencie wybuchu drugiej wojny światowej dzieło znajdowało się w pałacu Lubomirskich w Przeworsku, który znalazł się pod okupacją niemiecką. Obraz został zagrabiony przez Niemców w 1940 roku. Później został wywieziony do Niemiec i ślad po nim zaginął.
Pod koniec lat 90. XX wieku dzieło sprzedano na aukcji w Nowym Jorku jako obraz autorstwa Alessandra Turchiego.
W 2022 r. płótno ponownie wystawiono na aukcji. Tym razem w japońskim domu aukcyjnym Mainichi Auction Inc. Tam, jako stratę wojenną zidentyfikowali je pracownicy Departamentu Restytucji Dóbr Kultury MKiDN.