Polska

Kliknąłeś w załącznik od nieznanego nadawcy? Mogłeś przekazać swoje dane oszustom

Kobieta przy komputerze, fot: Gettyimages
Kobieta przy komputerze, fot: Gettyimages
podpis źródła zdjęcia

Czujność coraz większej liczby Polaków w sieci zostaje uśpiona. Aż 34 proc. Z nas otwiera załączniki od nieznanych nadawców i klika w linki od nich. Internetowi oszuści kradną dane wrażliwe i oszczędności całego życia. Statystyki podaje raport Biura Informacji Kredytowej, które dodaje, że 41 proc. rodaków zetknęło się z różnymi próbami kradzieży danych.

Na co liczą oszuści?

Z raportu na temat cyberbezpieczeństwa, w którym wykorzystano badania Quality Watch przeprowadzone na zlecenie Biura Informacji Kredytowej (BIK) wynika, że rośnie obawa Polaków, iż padną ofiarą kradzieży w wyniku wyłudzenia ich danych.

,,

W sieci zagrożone są nasze dane osobowe, prywatność i pieniądze; możemy też zostać wykorzystani do ataku na organizację, w której pracujemy, o czym przekonało się 4 na 10 Polaków


- podkreślili eksperci Biura Informacji Kredytowej (BIK).

Wiosną ubiegłego roku wykorzystania informacji o sobie przez przestępców bało się 54 proc. ankietowanych, a jesienią - 64 proc.

,,

Z jednej strony narasta świadomość problemu, a z drugiej poprawia się skuteczność przestępców


- zwróciła uwagę Aleksandra Stankiewicz-Billewicz z BIK.

Andrzej Karpiński, szef bezpieczeństwa Grupy BIK, ostrzegł, że wchodząc do sieci należy przede wszystkim sprawdzić, z kim mamy do czynienia. Sprawdzić np. adres, z którego została wysłana wiadomość.

,,

Będzie przypominać ten, z którego korespondencję przesyła nam zaufana firma, ale nie będzie taki sam. I już na tym wstępnym etapie wielu atakowanych niestety oddaje pole przestępcom


- stwierdził.
BIK w ramach badania o cyberbezpieczeństwie przeprowadziło ankietę o tym, jak radzimy sobie z rozpoznawaniem adresów stron, które nie budzą zaufania.
,,

Poprawnie rozwiązało go jedynie 20 proc. ankietowanych


- wyjaśniła Stankiewicz-Billewicz.

Zagrożeni atakiem są nie tylko użytkownicy prywatni, ale i organizacje

Według badania „Threat Landscape 2022” przygotowanego przez Agencję UE ds. Cyberbezpieczeństwa (ENISA) ataki wykorzystujące socjotechnikę, podstępem nakłaniające do otwierania złośliwych dokumentów, plików lub wiadomości e-mail, odwiedzania stron internetowych, to 60 proc. wszystkich naruszeń cyberbezpieczeństwa.

Eksperci przestrzegli, że jest to zagrożenie nie tylko dla użytkowników prywatnych, ale niebezpieczeństwo dla organizacji - przestępcy mogą w ten sposób zdobyć dostępy do wewnętrznej sieci instytucji, poczty, aplikacji czy wreszcie do danych jej klientów. Wykorzystują phishing (fałszywe maile, komunikaty na portalach społecznościowych), smishing (fałszywe wiadomości na telefon) i inne taktyki socjotechniczne nakłaniając pracowników do otwarcia niebezpiecznych załączników lub podania danych uwierzytelniających do kont i systemów - zaznaczył Karpiński.

W ubiegłym roku w Polsce zostało zgłoszonych niemal 35 tys. tego typu ataków, o jedną trzecią więcej niż w 2021 r.

Dla przestępców cenne są dane na podstawie których są w stanie zaciągnąć na nasze konto różne zobowiązania finansowe.

Oszuści mogą wypożyczyć samochód, wziąć kredyt czy podpisać długoterminową umowę abonamentową z operatorem telefonii komórkowej. Wyłudzony sprzęt ląduje na rynku wtórnym, a my zostaniemy z długiem, którego nie zaciągaliśmy.
,,

Możemy się od tego uwolnić, jeśli skierujemy sprawę do sądu, a on nam uwierzy i unieważni umowę. Jednak zanim zorientujemy się, że padliśmy ofiarą oszustwa, możemy mieć kontakt z windykatorami czy komornikiem


- stwierdziła Aleksandra Stankiewicz-Billewicz.

41 proc. Polaków zetknęło się z próbami internetowego wyłudzenia

Zgodnie z raportem BIK, 11 proc. z nas doświadczyło wycieku danych osobowych, a 41 proc. zetknęło się z różnymi próbami wyłudzenia, nie tylko przez kradzież danych.

Zagrożeniem jest też włamanie na nasze konto bankowe - przestrzegli eksperci. Aby do tego doszło, przestępcy muszą jednak uzyskać od nas informacje dotyczące logowania, a bez dodatkowej weryfikacji nie dokonają przelewu.

,,

Mogą wyłudzić od nas niezbędne dane albo zainstalować nam złośliwe oprogramowanie, które pozwoli na śledzenie naszych poczynań w sieci i wyczyszczenie rachunku


- zwrócił uwagę Andrzej Karpiński.
Jak zaznaczył, warto o tym przypominać, bo 34 proc. z nas otwiera załączniki od nieznanych nadawców i klika w linki od nich.
,,

Nie jest prawdą, że ofiarami cyberprzestępców padają tylko osoby słabo radzące sobie z nowymi technologiami. Każdy z nas może się nią stać, wystarczy działanie w pośpiechu, bez zastanowienia, czasami z ciekawości, czy zwykła chwila roztargnienia


- przestrzegł szef bezpieczeństwa Grupy BIK.

Jak uchronić się przed cyberatakiem?

Należy unikać stosowania jednego hasła do wielu serwisów.

Należy też używać programów chroniących urządzenia przed atakami.

Eksperci radzą też, by uważać na reklamy oraz ankiety oraz bardzo atrakcyjne oferty pracy. Nie należy podawać żadnych danych osobowych ani informacji finansowych - przestrzegają.

źródło: PAP, BIK
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat