Kartka z kalendarza

40 lat temu zamordowano ks. Jerzego Popiełuszkę

Ksiądz Jerzy Popiełuszko przy mikrofonie podczas odprawiania mszy, fot. FB/Muzeum Ks. Jerzego Popiełuszki
Ksiądz Jerzy Popiełuszko, fot. FB/Muzeum Ks. Jerzego Popiełuszki
podpis źródła zdjęcia

40 lat temu, najprawdopodobniej 19 października 1984 r., ks. Jerzy Popiełuszko, duszpasterz ludzi pracy i kapelan „Solidarności”, został zamordowany przez funkcjonariuszy IV Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Do dziś jednak wokół okoliczności i daty jego śmierci pojawiają się wątpliwości.

Msza święta z okazji dorocznej pielgrzymki Robotników i Pracodawców do Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, fot: PAP/Tomasz Wojtasik

Uchwała w 40. rocznicę śmierci ks. Jerzego Popiełuszki

Religia

Kapłan został porwany i bestialsko zamordowany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Był duszpasterzem ludzi pracy, kapelanem warszawskiej „Solidarności”, obrońcą praw człowieka w PRL. Miał 37 lat.


Świadkiem porwania księdza Jerzego Popiełuszki był jego kierowca Waldemar Chrostowski (zmarł w 2021 roku), któremu udało się wyskoczyć z jadącego samochodu milicyjnego. Ucieczkę tę przypłacił obrażeniami i pękniętym kręgosłupem. Dzięki niemu zbrodnia została ujawniona, a jego zeznania były kluczowe w procesie zabójców kapelana „Solidarności”.


W procesie morderców kapłana (tzw. toruńskim, 1984-1985) Grzegorz Piotrowski został skazany na 25 lat więzienia, jego przełożony, wiceszef IV Departamentu MSW Adam Pietruszka, także na 25; Leszek Pękala - na 15 lat, i Waldemar Chmielewski - na 14. Wszyscy wyszli przed upływem kary. Piotrowski opuścił więzienie po 16 latach (2001), Pietruszka po dziesięciu (1995), Pękala po pięciu (1990), Chmielewski - po ośmiu (1993).

Zło dobrem zwyciężaj

Ksiądz Jerzy Popiełuszko był kapłanem archidiecezji warszawskiej. Odprawiane przez niego Msze za Ojczyznę w kościele świętego Stanisława Kostki w Warszawie gromadziły tysiące ludzi.


W homiliach kapłan mówił o obronie ideałów „Solidarności”, a także o sprzeciwie wobec przemocy. Publicznie krytykował nadużycia komunistycznej władzy.


Przestrzegał jednocześnie przed nienawiścią do funkcjonariuszy systemu, głosząc zasadę „zło dobrem zwyciężaj”. W jednej z homilii ksiądz Jerzy Popiełuszko ubolewał nad tym, że władza narzuca ludziom komunistyczną ideologię, a próbuje odebrać Boga.

Wieniec złożonym w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie z okazji 30. rocznicy zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki, 19.10.2014 r., fot. Getty Images/Adam Guz
Wieniec złożonym w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie z okazji 30. rocznicy zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki, 19.10.2014 r., fot. Getty Images/Adam Guz

Pierwsza próba zabicia ks. Jerzego Popiełuszki

Ksiądz Jerzy Popiełuszko był wielokrotnie inwigilowany i szykanowany przez bezpiekę, która dopuszczała się wobec niego licznych prowokacji.


13 października 1984 r. doszło do pierwszej próby zabicia kapłana. Podczas jego powrotu z gdańskiej parafii św. Brygidy jeden z przyszłych morderców, Grzegorz Piotrowski, rzucił w szybę samochodu księdza kamieniem.


Kierowcy - Waldemarowi Chrostowskiemu - udało się go ominąć i odjechać. Grupa esbeków miała przy sobie m.in. worki, łopaty i kamienie.

Zdjęcie dokumentujące sekcję zwłok ks. Jerzego Popiełuszki, przeprowadzoną w Akademii Medycznej w Białymstoku, 31 października 1984, fot. IPN
Zdjęcie dokumentujące sekcję zwłok ks. Jerzego Popiełuszki, przeprowadzoną w Akademii Medycznej w Białymstoku, 31 października 1984, fot. IPN

Uprowadzili go i zamordowali funkcjonariusze SB

Zginął 19 października 1984 roku. Uprowadzili go i zamordowali funkcjonariusze SB, gdy wracał do Warszawy po mszy odprawionej w parafii świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy.


Po brutalnym pobiciu i torturach esbecy skrępowali księdza sznurem, ciało obciążyli workiem z kamieniami i wrzucili do rzeki.


Nie wiadomo dokładnie, co się wydarzyło od momentu porwania kapłana do chwili wrzucenia jego ciała do zalewu pod Włocławkiem. Prawdopodobnie Popiełuszko uciekł z samochodu podczas postoju przed hotelem Kosmos w Toruniu, ale esbecy go dogonili i pobili.


Na podstawie sekcji zwłok potwierdzono, że był bity oraz związany w taki sposób, że przy każdym ruchu sznur zaciskał się wokół jego szyi. Wiele wskazuje na to, że zginął 19 października, zanim został wrzucony do Wisły w okolicach tamy we Włocławku. Do nóg księdza oprawcy przywiązali worek z przygotowanymi wcześniej kamieniami.


W pogrzebie księdza Jerzego Popiełuszki uczestniczyło około miliona ludzi

Zwłoki księdza Jerzego wyłowiono z zalewu na Wiśle 30 października 1984 roku. Tego samego dnia ksiądz Andrzej Przekaziński powiedział wiernym, zgromadzonym w kościele świętego Stanisława Kostki, o tym tragicznym wydarzeniu. Ludzi ogarnęła rozpacz i ból.


Pogrzeb księdza Jerzego Popiełuszki odbył się w Warszawie 3 listopada 1984 roku. Uczestniczyło w nim około miliona ludzi. Kapłan został pochowany na terenie kościoła parafialnego świętego Stanisława Kostki.


Na pogrzebie byli obecni rodzice księdza Marianna i Władysław Popiełuszko wraz z rodziną, przyjaciele i współpracownicy. Przybyli wierni i delegacje zdelegalizowanej „Solidarności” z całego kraju, około tysiąca duchownych, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, akredytowani dziennikarze.


Tłumy wypełniły ulice wokół żoliborskiego kościoła, ludzie stali na balkonach i dachach domów. Mszy żałobnej przewodniczył prymas Polski, kardynał Józef Glemp. Hierarcha podkreślił w kazaniu, że ksiądz Popiełuszko pełniąc posługę wśród robotników głosił prawdę i miłość. Wyraził przekonanie, że męczeńska śmierć kapłana zatrzyma przemoc.

Pogrzeb księdza Jerzego Popiełuszki odbył się w Warszawie 3 listopada 1984 roku. Uczestniczyło w nim około miliona ludzi, fot. Getty Images/Arnaud BORREL/Gamma-Rapho
Pogrzeb księdza Jerzego Popiełuszki odbył się w Warszawie 3 listopada 1984 roku. Uczestniczyło w nim około miliona ludzi, fot. Getty Images/Arnaud BORREL/Gamma-Rapho

Beatyfikacja ks. Jerzego Popiełuszki

Polonia pod pomnikiem ks. Popiełuszki, fot: Katarzyna Ziółkowska/Koło Przyjaciół Fundacji Jana Pawła II w Nowym Jorku/fb

USA: Polonia nowojorska złożyła hołd ks. Popiełuszce w 40. rocznicę jego zabójstwa

POLACY NA ŚWIECIE

Krótko po śmierci ksiądz Jerzy Popiełuszko został powszechnie uznany za męczennika komunizmu.


Do grobu kapłana przy kościele świętego Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu przybywają liczne pielgrzymki. Do tej pory odwiedziło to miejsce 23 miliony osób.

Czytaj też: 56-letni Francuz został uzdrowiony za pośrednictwem ks. Popiełuszki


Księdza Jerzego Popiełuszkę wielokrotnie wspominał Jan Paweł II, który w 1997 roku rozpoczął proces beatyfikacyjny kapłana
.


Po 13-letnim procesie beatyfikacyjnym, 6 czerwca 2010 roku, ksiądz Jerzy Popiełuszko - jako męczennik za wiarę - został ogłoszony błogosławionym Kościoła katolickiego. We mszy świętej na placu Piłsudskiego w Warszawie uczestniczyło około 140 tysięcy osób. Beatyfikacji w imieniu papieża Benedykta XVI dokonał legat papieski, arcybiskup Angelo Amato.

Sutanna, w której zginął bł. ks. Jerzy Popiełuszko, wystawiona w kościele pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, fot. PAP/Piotr Nowak
Sutanna, w której zginął bł. ks. Jerzy Popiełuszko, wystawiona w kościele pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, fot. PAP/Piotr Nowak

Zbrodni dokonano na skutek nacisków Kremla

W 2004 r. ujawniono notatkę doradcy gen. Wojciecha Jaruzelskiego, mjr. Wiesława Górnickiego. Wynika z niej, że politycznym inspiratorem porwania Popiełuszki był ówczesny sekretarz KC PZPR gen. Mirosław Milewski. Hipotezy, wedle których mord był prowokacją Milewskiego wymierzoną w Kiszczaka, pojawiały się już w roku 1984. Jaruzelski wykorzystał je do wyrzucenia wrogiego mu Milewskiego z władz partii.


Zdaniem oskarżyciela posiłkowego w procesie morderców, późniejszego premiera Jana Olszewskiego, zbrodni dokonano na skutek nacisków Kremla. W jego opinii „zlecenie” zabicia przez KGB nie nastąpiło w drodze wydania takiego polecenia Jaruzelskiemu lub Kiszczakowi, ale raczej poprzez bezpośrednie kontakty z oficerami SB. Wersję tę uwiarygodniają częste podróże wszystkich trzech morderców do Moskwy.


Ewa K. Czaczkowska i Tomasz Wiścicki, autorzy wydanej w 2017 r. biografii Popiełuszki, uważają, że przy obecnym stanie wiedzy oraz materiale archiwalnym nie ulega wątpliwości, iż mordercy działali na polecenie władz, ale niemożliwe jest odtworzenie okoliczności podjęcia decyzji o zbrodni.

,,

Ksiądz Popiełuszko zapewne padł ofiarą jakiejś skomplikowanej gry z udziałem Moskwy. Na temat szczegółów tej gry nie sposób wyjść poza spekulacje. Jej uczestnikami były polskie i sowieckie służby specjalne, a także polskie i sowieckie władze partyjne. Gracze nie mieli nic przeciwko temu, by przy okazji usunąć niewygodnego kontrrewolucjonistę w sutannie. Ich ambicje sięgały jednak - jak można sądzić dalej i wyżej, ku temu, co ich najbardziej interesowało: ku władzy


- piszą w „Biografii błogosławionego”.
źródło: IAR/PAP
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat