Polskie władze wyróżniły japoński ośrodek Fukundenkai, który ponad sto lat temu uratował kilkaset Dzieci Syberyjskich. Prezes Ośrodka, Takaaki Ota, odebrał w Warszawie Medal Stulecia Odzyskania Niepodległości. Wręczył go Pełnomocnik Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak, który podkreślił, że historia polskich dzieci uratowanych przez Japończyków powinna zostać lepiej rozpowszechniona.
,,To jest piękna, wzruszająca historia, pomocy naszym polskim bezbronnym dzieciom. Znaleźli oni w Japonii schronienie, gdyby nie ta pomoc, to te dzieci prawdopodobnie umarłyby na Syberii
- powiedział minister Dziedziczak.
Setna rocznica powrotu Dzieci Syberyjskich do Polski
Takaaki Ota powiedział po odebraniu medalu, że wszystkie osoby, które walczą o niepodległość, są bohaterami, a potomkowie dzieci syberyjskich - potomkami bohaterów.
Jak dodał:
,,To wielka duma dla Japończyków, że akurat Japonia zaangażowała się w pomoc i wsparcie dla dzieci syberyjskich, dzieci bohaterów. Mimo że pamięć o tych wydarzeniach przetrwała sto lat, to powoli jednak ulega osłabieniu. W trosce o przyjaźń między Japonią a Polską my w Fukudenkai uważamy, że musimy dbać o te historyczne fakty i dlatego zorganizowaliśmy przedsięwzięcie upamiętniające setną rocznicę powrotu Dzieci Syberyjskich do Polski.
W uroczystości wziął udział Łukasz Grabowski, prawnuk uratowanego przez Japonię Dziecka Syberyjskiego.
,,O losach mojego pradziadka dowiedziałem się dopiero w 2018 roku, podczas mojego pobytu i pracy w Japonii. Nie dowiedziałbym się o nich nigdy, gdyby nie praca setek ludzi, w tym ambasady Japonii w Polsce
- mówił.
- Potomkowie „Dzieci Syberyjskich”
- Polska: spotkanie potomków Dzieci Syberyjskich
Polskie dzieci uratowane przez Japończyków
W latach 1920-1923, na prośbę Polski Japoński Czerwony Krzyż ratował polskie dzieci, potomków zesłańców politycznych na Syberię. Część tych dzieci straciła oboje rodziców, cierpiały głód i biedę.
Ponad 300 dzieci przyjął japoński ośrodek Fukundenkai, pozostałe trafiły pod opiekę szpitala w Osace. Łącznie ponad 700 młodych Polaków zostało uratowanych i później bezpiecznie przewiezionych do Polski.