Protesty przeciwko mobilizacji na wojnę z Ukrainą wybuchają już nawet w odległej republice Tuwy na Syberii; funkcjonariusze zatrzymali tam w czwartek około 20 kobiet, w tym jedną z niemowlęciem w wózku - powiadomiła niezależna rosyjska telewizja Nastojaszczeje Wriemia.