W czasie upałów troszczmy się o zwierzęta domowe tak, jak o dzieci - przypominają weterynarze.
,,Na pewno muszą mieć cały czas dostęp do świeżej wody. Tylko nie może być to woda lodowata, tylko zimna, żeby pies się nie przeziębił. Oczywiście unikamy spacerów w południe, do 15:00-16:00, kiedy jest najcieplej. Staramy się, żeby pies nie chodził po asfalcie, bo on się nagrzewa najszybciej, tylko po trawach, albo chociaż po piachu, czy po ziemi
- mówi lekarz weterynarii.
,,Oczywiście nie zostawiamy psa w samochodzie. Samochód się bardzo szybko nagrzewa. Nie zostawiamy psa przypiętego na smyczy przy ogrodzeniach, nawet pod drzewem, w cieniu. Pies jest «niskopodłogowy», a przy ziemi jest cieplej. Jeśli pies bardzo dyszy, to możemy go schłodzić wodą - w pachwinach, pod pachami, tam, gdzie jest cienka skóra
- powiedziała Weronika Grudzień.