12 października 2008 roku w Sokółce w kościele pod wezwaniem św. Antoniego, podczas mszy młody wikariusz, ks. Jacek Ingielewicz, przypadkowo upuścił na ziemię konsekrowaną hostię. Gdy ją podniósł, zauważył, że jest lekko pobrudzona ziemią więc postąpił tak, jak go nauczono - umieścił komunikant w specjalnym liturgicznym naczyniu - vasculum - dodał trochę wody i zamknął w tabernakulum. Komunikant eucharystyczny miał się w tym naczyniu rozpuścić.