Ołeh Ustenko, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego oświadczył, że Ukraina ma zapasy zboża wystarczające na zaspokojenie popytu wewnętrznego i światowego do końca tego roku. Do rozdysponowania go niezbędne jest odblokowanie Morza Czarnego.
Według Ustenki Rosja od początku agresji planowała blokadę ukraińskich portów, by wywołać światowy kryzys żywnościowy i jak najsilniej naciskać na Zachód. „Rosja chciała wykorzystywać żywność jako broń” - zauważył.
Ustenko zaznaczył, że wojska rosyjskie ostrzeliwują statki, które pojawiają się na Morzu Czarnym.
,,Jeśli walki byłyby wstrzymane, moglibyśmy zrobić to (eksportować zboże - PAP) prawie od razu, bo mamy dostęp do głównych portów. (...) Uważam, że jedyny sposób dostarczenia zboża na światowe rynki, to zatrzymanie wojny albo przynajmniej zatrzymanie wszystkich działań bojowych na Morzu Czarnym
- przekazał amerykańskiemu Newsweekowi.