Wojna na Ukrainie

W Rosji może być wprowadzony stan wojenny

Cerkiew Wasyla Błogosławionego - prawosławny sobór w Moskwie, znajdujący się na placu Czerwonym, w pobliżu Kremla, fot. PAP/Wojciech Pacewicz
podpis źródła zdjęcia

W Rosji 4 marca może być wprowadzony stan wojenny - pisze w środę doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak. Ukraińskie media podkreślają, że miałoby to na celu m.in. zdławienie społecznych protestów, które mogą się aktywizować w związku z oddziaływaniem sankcji.

Podolak poinformował, że 4 marca obie izby rosyjskiego parlamentu zbiorą się na nadzwyczajnym posiedzeniu. Według niego mają zająć się prewencyjnym wprowadzeniem stanu wojennego w Rosji. Obejmowałby on całkowity zakaz wszelkich demonstracji, zamknięcie łączności z zewnętrznym światem, ograniczenia żywnościowe i finansowe.
,,

W całym kraju zaczyna się teraz ewakuacja tych, kto może sobie na to pozwolić


- pisze Podolak na Twitterze.
Portal ZN.ua ocenia, że poprzez wprowadzenie stanu wojennego w Rosji władze mogą próbować zapobiec masowym protestom. Nie wyklucza, że protesty będą się aktywizować w związku z oddziaływaniem na przeciętnych Rosjan sankcji gospodarczych. To nie będą liberalne protesty, lecz socjalno-ekonomiczne.
,,

I wtedy stan wojskowy będzie pretekstem do ich brutalnego zdławienia w zarodku


- podkreśla ukraiński portal.
źródło: 
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat