„NATO, cała nasza wspólnota, musi utrzymać jedność i musimy stać razem przy Ukrainie; nie możemy zgadzać się na to, by okupowane, napadane zbrojnie było państwo w Europie i by granice były zmieniane siłą” - oświadczył prezydent Andrzej Duda po spotkaniu sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.
Wizyta sekretarza generalnego NATO stanowi podkreślenie ważności zadania, jakie wykonują w tym miejscu polscy i amerykańscy żołnierze.
Rozmowy z generałami NATO skupiły się na omówieniu bieżącej sytuacji bezpieczeństwa, zadaniach, które są wykonywane w bazie w Łasku, a także na tym, jakie kroki są potrzebne, aby wzmocnić bezpieczeństwo wschodniej flanki Sojuszu.
,,Wczoraj, razem z panem sekretarzem generalnym Jensem Stoltenbergiem uczestniczyliśmy w spotkaniu online z panem prezydentem (USA) Joe Bidenem i prezydentami państw NATO. Mówiliśmy, że Sojusz Północnoatlantycki, cała nasza wspólnota musi utrzymać jedność i musimy stać razem przy Ukrainie, bo nie możemy zgadzać się na to, by okupowane, napadane zbrojnie było państwo w Europie i by granice były zmieniane siłą
- oświadczył prezydent Duda.
Szef NATO podkreślił, że „prezydent (Rosji) Putin zrujnował pokój w Europie, dokonując brutalnej i niczym nieuzasadnionej inwazji na Ukrainę”.
Stoltenberg zapewnił, że NATO wspiera Europę w obliczu wojny w Ukrainie. Jak mówił, przez ostatnie tygodnie Sojusz znacznie wzmocnił obecność we wschodniej części.
,,NATO nie szuka konfliktu z Rosją. Rosja musi natychmiast położyć kres tej wojnie, wycofać wszystkie swoje siły z Ukrainy i w dobrej wierze wejść na drogę dyplomacji. Świat stoi u boku Ukrainy, będzie wspierał Ukrainę
- powiedział szef Sojuszu.