Wojna na Ukrainie

Schwytany rosyjski żołnierz: Pojechaliśmy na manewry, trafiliśmy tutaj

Ukraińskie siły pojmały „okupantów”, fot. TT/@DefenceU
podpis źródła zdjęcia

Pojechaliśmy na manewry, trafiliśmy tutaj - sztab ukraińskiej armii publikuje zeznania schwytanych rosyjskich żołnierzy, którzy mówią, jak trafili na Ukrainę. Niektórzy twierdzą, że „nie wiedzieli”, że jadą na wojnę, inni, że przyjechali z terytorium Białorusi.

Żołnierz na nagraniu mówi, że jest z jednostki w rosyjskim Niżnym Nowgorodzie.

- Pojechaliśmy na manewry, a trafiliśmy tutaj - mówi mężczyzna.

W innym nagraniu funkcjonariusz OMONu Rosgwardii (MSW) opowiada swoją historię.
,,

Naszym zadaniem było wzięcie Kijowa. Z przodu szły wojska i oczyszczały, a potem już OMON i SOBR (siły specjalne milicji)


- opowiadał.
Na Ukrainę wraz z wojskami rosyjskimi i oddziałami OMON i SOBR przeszedł z Białorusi. Wcześniej przez pewien czas przebywał w obozie pod Homlem niedaleko od granicy z Ukrainą.

O tym, że trafił na Ukrainę z terytorium Białorusi, mówił jeszcze co najmniej jeden jeniec na nagraniach udostępnionych przez ukraińskie wojsko.

W jeszcze jednym wideo rosyjscy spadochroniarze „opowiadają”, że zostali przerzuceni z Krymu, ale „nie wiedzieli”, gdzie będzie wysadzony ich desant.
źródło: PAP, fot. TT/@DefenceU
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat