Polska

Nad Polską szaleje silny wiatr

Usuwanie zniszczeń po przejściu trąby powietrznej w miejscowości Dobrzyca (pow. pleszewski) w południowej Wielkopolsce, fot.: PAP/Tomasz Wojtasik
podpis źródła zdjęcia

Dzisiejszy dzień będzie w Polsce wyjątkowo wietrzny. Dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Kamil Walczak przekazuje, że w całym kraju prognozowane są przelotne opady deszczu i lokalne burze.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegał przez nadciągającym nad Polskę niżem Dudley, który przyniesie wietrzną oraz dynamiczną aurę.

Dziś niż przesunie się na wschód kraju, jednak nadal będzie odczuwalny zachodni, silny i porywisty wiatr.
,,

Najsilniej będzie wiało w centrum kraju i na Wybrzeżu, tam porywy mogą osiągać do 110 km/h, a na krańcach zachodnich do 120 km/h


- powiedział synoptyk.
W całym kraju IMGW prognozuje przelotne opady deszczu i lokalne burze, którym towarzyszyć może opad krupy śnieżnej.

Mimo dość wysokiej temperatury, nie odczujemy ciepła z powodu silnego i porywistego wiatru, który utrzyma się aż do soboty.

Minioną wietrzną noc podsumowują również strażacy. Rzecznik PSP, bryg. Karol Kierzkowski, informuje, że od północy do godziny 6.00 rano służby otrzymały 1407 zgłoszeń związanych z silnym wiatrem.
,,

Najwięcej 556 w woj. wielkopolskim, 241 w woj. zachodniopomorskim, 211 w woj. lubuskim, 136 w woj. dolnośląskim


- powiedział PAP bryg. Kierzkowski.
Bardzo duża ilość zgłoszeń związana była z przewróconymi drzewami, połamanymi gałęziami czy uszkodzonymi dachami. Sytuacja wciąż jest niebezpieczna i bardzo dynamiczna.



Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przekazało informację, że dziś rano, o godzinie 6.00 bez prądu było 324 047 odbiorców.

Informację przekazał na Twitterze wicedyrektor RCB Marek Kubiak. Wskazał, że przerwy w dostawach prądu występują we wszystkich 16 województwach i są spowodowane silnym wiatrem.
Post na Twitterze wicedyrektora RCB Marka Kubiaka
Post na Twitterze wicedyrektora RCB Marka Kubiaka
Strażacy proszą o zgłaszanie wszelkich zniszczeń. Zapewniają, że ekipy pomogą w usuwaniu szkód. Silny wiatr utrzyma się w Polsce do soboty.

Zagrożenie występuje również w Bieszczadach, gdzie wzrosło zagrożenie lawinowe. To efekt silnego wiatru.
,,

Od kilkunastu godzin powyżej górnej granicy lasu obowiązuje drugi stopień zagrożenia


- powiedział w czwartek rano PAP ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jerzy Godawski.
Wciąż wieje silny wiatr. W Cisnej i Ustrzykach Górnych z prędkością 20-40 km/godz. Natomiast w górnych partiach Bieszczad jego prędkość może przekraczać nawet 100 km/godz.
Pobierz aplikację  TVP POLONIA
Aplikacja mobilna TVP POLONIA - Android, iOS, AppGallery
Więcej na ten temat