Nazywana w Wielkiej Brytanii „kulinarną boginią”, od lat zachęca widzów i czytelników na całym świecie do przygotowywania apetycznych dań, a w mediach społecznościowych dzieli się przepisami i kulinarnymi inspiracjami. Najnowszy wpis Nigelli Lawson ucieszy zapewne Polaków - zamieściła bowiem zdjęcie ... kostki smalcu.
Na Facebooku i Instagramie Lawson zamieściła zdjęcie 200-gramowej kostki smalcu wyborowego z podpisem „Lard Love”, wyjaśniając, że „lard” to po polsku smalec.
Pod jej wpisem zawrzało. Niewtajemniczeni amatorzy kuchni prosili o przepisy z jego zastosowaniem, niektórzy spieszyli z wyjaśnieniami, że to doskonały tłuszcz do przyrządzenia chrupiących domowych chipsów i pączków, przy okazji wspominali jak to babcie sięgały po smalec przyrządzając różne smakołyki.
Wpis szczególnie zaskoczył jej polskich fanów, którzy nie kryli zdziwienia taką niecodzienną promocją polskiego produktu.
„Patrzę i oczom nie wierzę”, „pozdrowienia z Polski”, „polski smalec najlepszy”, „smalec z majerankiem najlepszy”, „dziękuję za promocję naszego rodzimego produktu” - pisali zaskoczeni rodacy.
Pod wpisem Lawson internauci dzielili się także kulinarnymi inspiracjami na temat domowego smalcu: smalec z cebulką, jabłkami, marchewką i klasyczny, podawany na razowym chlebie z kiszonym ogórkiem.
Czyżby Lawson ponownie zainspirowała smakoszy i dzięki jej wpisowi w wielu domach może zagościć ta popularna przekąska?