Centrum Pomocy Polakom z Białorusi i Białorusinom uciekającym przed reżimem w swoim kraju otwarto w poniedziałek oficjalnie w Białymstoku. Jest dofinansowane przez polski rząd. Centrum mieści się w podlaskim oddziale stowarzyszenia Wspólnota Polska przy ul. Kilińskiego 13.
Prezes podlaskiej Wspólnoty Polskiej Anna Kietlińska i pełnomocnik polskiego rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak podkreślili, że jest to adres od wielu lat znany Polakom z Białorusi, miejsce przez nich często odwiedzane, rozpoznawalne, miejsce współpracy i pomocy, kontaktu, teraz będzie jeszcze pełnić dodatkowe funkcje wobec tych, którzy z Białorusi uciekają do Polski przed reżimem białoruskich władz. Centrum prowadzi Wspólnota Polska we współpracy z Fundacją Pomoc Polakom na Wschodzie i Fundacją Wolność i Demokracja.
,,Jesteśmy w momencie próby, w momencie próby dla naszych rodaków na Białorusi, w momencie próby - również to dodam - dla całego narodu białoruskiego, dla społeczności demokratycznej w Europie i na świecie. Dla nas Polaków to jest ważny moment dlatego, że krzywdzeni są nasi rodacy. Krzywdzeni są za to, że są Polakami. I my nie jesteśmy bierni w tej sytuacji, chcemy pomóc naszym rodakom
- mówił Jan Dziedziczak.
Zapewniał, że pomoc dostanie każdy Polak, który przybędzie z Białorusi.
Podkreślano, że centrum powstało ponad podziałami politycznymi.
,,Rywalizujemy na co dzień, natomiast chcemy pokazać i naszym rodakom na Białorusi i reżimowi na Białorusi, że w sprawach decydujących jesteśmy razem i się nie damy podzielić reżimowi żadnemu
- powiedział J. Dziedziczak.
Wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski powiedział, że „na szczęście sprawa Białorusi, sprawa Polaków na Białorusi, jest tym elementem, który nas łączy” i udało się podjąć działanie ponad podziałami. Poseł KO Robert Tyszkiewicz, przewodniczący sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą, szef zespołu parlamentarnego ds. Białorusi podkreślił, że centrum to konkret, a Polacy z Białorusi potrzebują właśnie konkretnej pomocy i niestety należy się spodziewać tego, że uchodźców z Białorusi będzie więcej: Polaków i Białorusinów. Dodał, że dobrze, że pomoc w centrum będą dostawać wszyscy, bo reżimowi zależy na skłóceniu jednych i drugich.
„Wszyscy łączymy się w trosce o los naszych rodaków w republice Białoruś” - powiedział wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski. Deklarował pomoc w kwestiach administracyjnych.
Centrum Pomocy Humanitarnej jest dofinansowane przez polski rząd kwotą prawie 1 mln zł
Centrum S.O.S. Białorusi Centrum Pomocy Humanitarnej jest kwotą prawie 1 mln zł dofinansowane przez polski rząd (Kancelarię Premiera) w ramach projektu Centrum Pomocy Polakom z Białorusi. Ma nieść Polakom z Białorusi, ale też Białorusinom wszelką praktyczną pomoc w załatwianiu formalnych spraw związanych z pobytem w Polsce, wypełnianiem dokumentów, znalezieniem pracy, mieszkania, miejsc dla dzieci w placówkach edukacyjnych, dawać zapomogi finansowe (doraźna pomoc), uczyć języka polskiego.
Powstanie też strona internetowa dedykowana tej pomocy, informacjom o niej. W centrum znajdą się tzw. asystenci emigranta pomagający we wszystkich tych sprawach. Centrum mieści się w budynku należącym do miasta Białystok. Wiceprezydent Rafał Rudnicki powiedział, że wkrótce będą zaprezentowane informacje o pomocy miasta dla uciekających z Białorusi.