Trzy białoruskie opozycjonistki - Swiatłana Cichanouska, Maryja Kalesnikawa i Wołha Kawalkowa - zostały uhonorowane Nagrodą im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Wyróżnienie zostanie wręczone 4 czerwca podczas gali we Wrocławiu.
Organizatorzy nagrody podkreśli, że honowanym w tym roku białoruskim opozycjonistkom Polska jest bardzo bliska. „Odwołują się bowiem do wschodnioeuropejskich doświadczeń walki o prawa człowieka. Mówią o „Solidarności” i dokonaniach polskiej opozycji demokratycznej. Wreszcie powołują się na doświadczenie trudnej i +wyboistej+ drogi transformacji” - podkreślono.
Wskazano też, że przyznanie nagrody opozycjonistkom ma wymiar symboliczny. „Może pomóc we wskrzeszeniu ducha walki, którego władza próbuje pokonać brutalną siłą” - podkreślono.
„To niezwykle symboliczne, że w dniach, gdy cały świat patrzy w kierunku niepokojących wydarzeń na Białorusi, we Wrocławiu laureatkami tegorocznej Nagrody Jana Nowaka-Jeziorańskiego zostają kobiety, które walczą o niepodległość swojej ojczyzny” - powiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Dodał, że Swiatłana Cichanouska, Maryja Kalesnikawa i Wołha Kawalkowa to „bohaterki w najlepszym tego słowa znaczeniu, bo demokrację oraz prawa człowieka przedkładają nad własne bezpieczeństwo". "Walczą nie tylko o swój kraj, lecz o całą Europę. A nagroda Jana Nowaka-Jeziorańskiego jest nie tylko słowem „dziękujemy” za dotychczasowe działania, lecz także wyrazem naszej solidarności i naszego szacunku dla całej białoruskiej opozycji. Wspieramy Was, jesteśmy z Wami, miejsce Białorusi jest w demokratycznej Europie” - powiedział Sutryk.
Dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich Adolf Juzwenko podkreślił z kolei, że „białoruski ruch wolności dał znać całemu światu, że stawia czoła tyranowi”. „I to właśnie trzy panie, Swiatłana Cichanouska, Maryja Kalesnikawa i Wołha Kawalkowa podjęły tę wyjątkowo trudną walkę - z tyranem, który zrezygnował z suwerenności i oddał Białoruś Rosji Putina. Sądzę, że wcześniej czy później ten ruch się zdynamizuje. Pamiętajmy, że kobiety, które odegrały w nim tak znakomitą rolę, mają wpływ na kształtowanie rodzin i dzieci. Z czasem pojawi się legenda tego ruchu i Łukaszenka będzie zmuszony złożyć broń” - powiedział Juzwenko.
Dotychczas wśród uhonorowanych Nagrodą im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego znaleźli się m.in. Tadeusz Mazowiecki, George Bush senior, Stanisław Szuszkiewicz, kardynał Jean-Marie Lustiger, Siergiej Kowalow, Vaclav Havel, Leszek Balcerowicz, Jerzy Koźmiński, Valdas Adamkus, Instytut Literacki w Paryżu, prof. Zbigniew Brzeziński, litewski prozaik i poeta Tomas Venclova, czy były ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss.