Robert Lewandowski został wybrany najlepszym piłkarzem 24. kolejki ligi niemieckiej przez prestiżowy magazyn „Kicker”. To jego piąte takie wyróżnienie w tym sezonie. W sobotę strzelił trzy gole dla Bayernu Monachium w meczu z Borussią Dortmund (4:2).
Nikt inny w tym sezonie do jedenastki nie trafiał więcej niż pięć razy, a zawodnikiem kolejki nikt poza Lewandowskim nie był więcej niż dwukrotnie.
Z 31 bramkami Polak prowadzi również w klasyfikacji „Złotego Buta” dla najlepszego strzelca w Europie. Najmocniejsze ligi mają współczynnik „2”, stąd w jego dorobku 62 pkt. Drugi jest Portugalczyk Cristiano Ronaldo z Juventusu Turyn - 20 (40).
To był 13. z 14 ostatnich ligowych meczów, w których Polak wpisał się na listę strzelców.
W swojej linii ataku „Kicker”, obok Lewadowskiego umieścił Erlinga Haalanda, po którego dwóch golach Borussia prowadziła 2:0 z Bayernem Monachium. Ale potem zaczął się koncert „Lewego”, a gola zdobył też Leon Goretzka.
Lewandowski z każdą kolejką zbliża się do rekordu Gerda Muellera, który w edycji 1971/72 zdobył w Bundeslidze 40 goli. Do końca rozgrywek pozostało 10 spotkań, a Polak ma już 31 trafień. Jeśli utrzyma średnią - zakończy sezon z dorobkiem 44 bramek.
Reprezentant biało-czerwonych ma dużą szansę na szósty w karierze tytuł króla strzelców Bundesligi, który Mueller wywalczył siedmiokrotnie. Jednak Lewandowski może sięgnąć po statuetkę z armatką po raz czwarty z rzędu, co nie udało się nawet najsłynniejszemu dotychczas snajperowi ekipy ze stolicy Bawarii.
Poprzednie rozgrywki polski snajper zakończył z dorobkiem 34 trafień, więc już tylko trzech brakuje mu do wyrównania swojego najlepszego osiągnięcia.
W klasyfikacji najskuteczniejszych drugie miejsce zajmują Portugalczyk Andre Silva z Eintrachtu Frankfurt i Norweg Haaland - po 19 trafień.
W minionej kolejce na listę strzelców wpisał się też Krzysztof Piątek z Herthy Berlin - w wygranym 2:1 spotkaniu z Augsburgiem. Jego nota to „3” (im mniejsza cyfra, tym lepiej). Z kolei bramkarz Augsburga Rafał Gikiewicz dostał „2,5”.
W tabeli Bundesligi prowadzi Bayern - 55 punktów, który o dwa „oczka” wyprzedza RB Lipsk. Na trzeciej pozycji VFl Wolfsburg (45 pkt), który tym razem uległ TSG Hoffenheim 1:2. W ekipie „Wilków” na ostatnie minuty na boisku pojawił się Bartosz Białek.
A jeśli chodzi o „Złotego Buta”, w poprzednim sezonie laureatem nagrody został Włoch Ciro Immobile z Lazio Rzym. Lewandowski był drugi.