Pułkownik Lidia Lwow-Eberle, pseudonim "Lala" i "Ewa" spoczęła na Wojskowych Powązkach w Warszawie. Więzioną przez komunistów sanitariuszkę 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej pożegnała rodzina, wojsko, a także przedstawiciele władz, w tym prezydent i premier.
Polska
Pożegnanie śp. płk Lidii Lwow-Eberle

podpis źródła zdjęcia
Lidia Lwow-Eberle urodziła się w Rosji. Wraz z rodziną wyemigrowała do Polski i osiadła w Nowogródku. Podczas II wojny światowej, w 1943 roku, przystąpiła do oddziału partyzanckiego Antoniego Burzyńskiego „Kmicica”, gdzie pomagała w zaopatrzeniu. Oddział został zniszczony przez Sowietów, a pozostałych żołnierzy, w tym Lidię Lwow, wcielono do jednostki podległej Rosjanom. Po ucieczce wraz z dużą grupą żołnierzy dołączyła jako sanitariuszka do oddziału Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, tworzącego 5. Brygadę Wileńską AK, zwaną „Brygadą Śmierci”.
Lidia Lwow, pod pseudonimami „Ewa” i „Lala”, brała udział w wielu walkach brygady, została ranna w bitwie z Niemcami pod Worzianami.
W lipcu 1944 roku 5. Brygada została rozwiązana po operacji „Ostra Brama”, do której nie przystąpiła. Oddział odtworzono we wrześniu, a już w następnym roku prowadził on aktywne działania przeciw KBW, UB i NKWD.
Lidia Lwow otrzymała awans na podporucznika.
W uroczystościach pogrzebowych wzięli udział między innymi prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. W trakcie ceremonii Prezydent przekazał rodzinie odznaczenie państwowe nadane Lidii Lwow-Eberle.
Urna z prochami kombatantki została złożona w kwaterze Armii Krajowej.
źródło:
Więcej na ten temat
Najnowsze