Światowa Organizacja Zdrowia wstrzymała testy kliniczne z użyciem hydroksychlorochiny. Chodzi o lek przeciwmalaryczny, co do którego przypuszczano, że może łagodzić przebieg COVID-19. Najnowsze badania pokazały, że jest zupełnie inaczej i związek chemiczny może pogorszyć stan chorego.
Zdecydowaliśmy się przerwać badania, a nasi eksperci analizują teraz dane, dotyczące bezpieczeństwa. Inne części tego procesu są natomiast prowadzone zgodnie z planem – mówił.
W ubiegłym tygodniu czasopismo naukowe „The Lancet” opublikowało wyniki badań z użyciem hydroksychlorochiny. Testy z udziałem prawie 100 tysięcy osób wykazały, że lek nie tylko nie zapobiega zakażeniu koronawirusem, lecz także może pogorszyć przebieg COVID-19, a nawet doprowadzić do śmierci pacjenta. Jest bezpieczny jedynie w przypadku leczenia malarii.
Tymczasowe używanie hydroksychlorochiny przeciwko COVID-19 zalecało kilkanaście krajów na świecie. Amerykański prezydent Donald Trump mówił niedawno na konferencji prasowej, że sam bierze ten lek. Terapię taką zalecał też prezydent Brazylii Jair Bolsonaro.
Według danych naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Maryland, na całym świecie w wyniku COVID-19 zmarło 348 tysięcy osób. Liczba zakażonych koronawirusem to 5,5 miliona, a wyleczyć udało się 2 miliony 300 tysięcy osób.