Do modlitwy za artystów zachęcił papież podczas porannej Eucharystii transmitowanej przez media watykańskie z Domu Świętej Marty. W homilii Ojciec Święty podkreślił, że chrześcijaństwo jest przede wszystkim przynależnością do ludu, który zawarł przymierze z Bogiem.
Franciszek zauważył, że Paweł mówił tam o historii zbawienia, o historii łaski, wybrania, obietnicy. Bóg wybrał Abrahama i szedł z jego ludem: ,,Dlatego, gdy żądają od Pawła, by wyjaśnił znaczenie wiary w Jezusa Chrystusa, nie zaczyna od Jezusa Chrystusa, lecz zaczyna od historii. To prawda, że chrześcijaństwo jest doktryną, ale nie tylko. Istnieją nie tylko treści, w które wierzymy, ale jest historia, która niesie tę doktrynę, która jest Bożą obietnicą, Bożym przymierzem, byciem wybranymi przez Boga. Chrześcijaństwo jest nie tylko etyką: owszem posiada zasady moralne, ale warunkiem bycia chrześcijaninem nie jest jedynie posiadanie wizji etycznej. To coś więcej. Chrześcijaństwo nie jest elitą ludzi wybranych ze względu na prawdę... chrześcijaństwo to przynależność do ludu darmo wybranego przez Boga. Jeśli nie mielibyśmy tej świadomości przynależności do ludu,.. nie bylibyśmy prawdziwymi chrześcijanami" - stwierdził papież.
Ojciec Święty zauważył, że często popadamy w jednostronność, w podziały, czy to dogmatyczne, moralne czy też elitaryzm. Zaznaczył, że wiele zła wyrządza nam poczucie się elitą, sprawiające, że zatracamy zmysł przynależności do wiernego świętego ludu Bożego, który Bóg wybrał w Abrahamie i któremu obiecał Jezusa.